Opowiadania
Mrok i chwała- Prolog
Rok 1999 zdawał się wyjątkowo mrocznym. Święta Inkwizycja, która pozwoliła na większą swobodę z powodu upadku ZSRR, teraz zbierała swoje żniwo. Nowe prądy filozoficzne, religie i okultyzm w okresie tych siedmiu lat spotkały się z ogromnym zainteresowaniem społeczeństwa. Powstawały liczne stowarzyszenia, sekty i kręgi. Część z nich skierowała swoje oczy do istniejącej wcześniej w podziemiu czarnej magii. Mi... czytaj dalej trending_flat
Strażnicy cienia I - część 32
Osoby w tunikach zawzięcie ścigały uciekinierów, a tych, których udało im się dopaść, natychmiast zabijały. Bestia ponownie nabrała powietrza i dmuchnęła ogniem w Księcia, który nawet na moment się nie zatrzymał. Kierując się w stronę kręgu, przeszedł przez smoka, jakby ten nie istniał. Veronika wiedziała już, że nie uległ iluzji. Mimo to po raz kolejn... czytaj dalej trending_flat
Ostatni oddech rozdział 24
Rafał Przez szybę jej pokoju widziałem Jacka siedzącego na łóżku. Trzymał ją za rękę i patrzył jej w oczy, jakby nic poza tym dla niego nie istniało. Sara uśmiechała się i zaciskała palce na jego męskiej dłoni. Odszedłem. Stanąłem przed szpitalem i obserwowałem przechodzących obok mnie ludzi, zerkałem na pochmurne niebo. Spodziewałem się tego. Wiedziałem, że kiedy się pojawi, odżyją w niej te głupie, sentymentalne... czytaj dalej trending_flat
Ostatni oddech rozdział 23
Sara – A jak żyć w tym świecie? – spytałam mojego rehabilitanta, pielęgniarza i zarazem słuchacza, Jacka. – Każdy powinien odpowiedzieć sobie sam na to pytanie. Przede wszystkim w zgodzie ze sobą. Tak, aby nigdy niczego nie żałować. Lepiej jest coś zrobić, nawet coś głupiego, by potem nie pluć sobie w brodę, że nie zrobiło się czegoś, co się chciało. Czegoś, co mogło być nam potrzebne. – A jak kochać ... czytaj dalej trending_flat
Ostatni oddech rozdział 22
Rafał – Cześć – powiedział Jacek, podchodząc do mnie i wyciągając rękę na powitanie. Nie podałem mu dłoni. – Co z Sarą? – spytał. – Co ty tu robisz? – Byłem niezadowolony z jego powrotu. – Szczerze? – Tak – odparłem, patrząc na niego. – Tęskniłem za tym miejscem. Nie czułem się tam dobrze, a poza tym brakowało mi… – zamilkł i dodał po chwili ciszy: – Brakuje mi Sary. Zrozumiałem,... czytaj dalej trending_flat
Ostatni oddech rozdział 21
Rafał – Zostaję – Iza powiedziała to bardzo wyraźnie. Ja zastanawiałem się, jak przebiega zabieg Sary. Miałem nadzieję, że wszystko się uda. – Postanowiłam, że zamieszkam w domu babci i znajdę pracę w naszym dawnym gimnazjum – ciągnęła. – Złożyłam już papiery i mam nadzieję, że dyrektor mnie zaakceptuje. Spojrzałem na Tomka i Marcina, a potem odłożyłem pałeczki do grania na perkusji i wyszedłem z po... czytaj dalej trending_flat
Ostatni oddech rozdział 20
Rafał – No proszę, kto przyjechał do Katowic. Spojrzałem na Patrycję, która mówiła do mnie, jak tylko zbliżyłem się do nich. Pod salą siedział Marcin i Tomek, a podobno pojawiła się też Krysia. Zerknąłem na drzwi do pokoju Sary, a potem przeniosłem wzrok na koleżankę. – O co ci chodzi? – spytałem. – To ty nie wiesz? – Patrycjo, wytłumacz mu, a nie bawicie się w podchody. To nie jest dobry mome... czytaj dalej trending_flat
Strażnicy cienia I - część 31
Byli jeszcze w drodze, gdy Veronika poczuła niezwykle silną i złowrogą magię. Domyśliła się, że rytuał został rozpoczęty. Wkrótce doszedł ją odgłos rytmicznego, powolnego walenia w bębny. Zaraz po tym usłyszała, że ktoś z tyłu się zbliża. Na wszelki wypadek ukryła się za drzewem i wypatrywała go. Wyszła dopiero wtedy, gdy miała już pewność, że to Fran... czytaj dalej trending_flat
,, To ja już sam zacznę płakać" cz 27
Cz. 27 Adam Nie wiem, czemu, ale Ala wróciła z tych zakupów nieco weselsza. Najwyraźniej się powiodły, bo machnęła na mnie dwie reklamówki z dziecięcymi ubrankami i uściskała znacząco. - Ojej, widzę, że moja żoneczka jest w dobrym nastroju- szepnąłem jej do ucha, gdy wciąż trzymała mnie w ramionach. - I to nawet nie masz pojęcia w jak dobrym- odpowiedziała figlarnie.- A gdzie jest Angel? - Śpi, a bo co? Najwyraźni... czytaj dalej trending_flat
,, To ja już sam zacznę płakać" cz 26
Cz. 26 Marzena Adam nie potrzebnie przysłał do mnie Alicję. Przecież nie obraził mnie niczym, ale ona uparcie przepraszała mnie raz za razem. Gdy w końcu powiedziałam jej, że przyjmuję przeprosiny, dała mi spokój i zaproponowała wspólne zakupy. Jakby mi tego tylko było trzeba. Wiedziała przecież, że byłam bez grosza, ale chyba nie chciała mnie obrazić. Zresztą, Ala była za dobra, aby móc obrazić kogokolwiek. - Wiesz, kiedy... czytaj dalej trending_flat
Szukaj opowiadań
Najpopularniejsze opowiadania
Najlepsi autorzy
Zobacz wszystkich autorówZgłoś błąd
Znalazłeś błąd na stronie? Poinformuj nas o tym!
reportZgłoś błąd